Ze względu na dość wysokie podatki od darowizn, umowa dożywocia zyskuje coraz większą popularność w Polsce. Czym jest umowa dożywocia i w czym jest lepsza od darowizny?
Jest to forma umowy cywilnoprawnej, regulowanej art. 908-916 Kodeksu cywilnego. W myśl prawa umowa zawierana jest między osobą fizyczną (jedną lub więcej, np. małżeństwem), nazywaną dożywotnikiem, a nabywcą nieruchomości, tzw. nabywcą ze zobowiązania umowy. Zbyć można każdy rodzaj nieruchomości i udziałów w niej.
Zbywca nieruchomości przenosi na nabywcę prawa własności do nieruchomości w zamian za dożywotnie utrzymanie. Przepisy wskazują, że nabywca ma obowiązek opiekować się zbywcą jak domownikiem, zapewniać mu wyżywienie, odzież, opiekę medyczną, a po jego śmierci wyprawić mu pogrzeb na swój koszt. Oczywiście postanowienia umowy mogą zawierać dowolne zapisy i ustalenia między stronami. Umowa jest zawsze podpisywana u notariusza w postaci aktu notarialnego, pod rygorem nieważności.
Darowizna jest w Polsce opodatkowana stawką między 3% a 20%, w zależności od wartości darowizny. Umowa dożywocia podlega opodatkowaniu w wysokości 2% wartości nieruchomości. To pierwszy plus.
Drugim plusem jest sytuacja nieruchomości i nabywcy po śmierci dożywotnika. Nawet jeśli wcześniej spisał on testament, to jego postanowienia w zakresie danej nieruchomości tracą moc. W przypadku dziedziczenia ustawowego, spadkobiercy dożywotnika nie mają prawa do zachowku. Umowa dożywocia nie jest nieodpłatnym świadczeniem, nie zawiera się w określonej kwocie, tak jak darowizna, która doliczana jest do spadku po dożywotniku. Spadkobiercy nie mogą zatem żądać zapłaty jakichkolwiek należności z tytułu zachowku od wartości danej nieruchomości.